Rezydencja otoczona zielenią zaprojektowana w stylu klasycznego dworu polskiego została odnowiona pod moim kierunkiem w duchu oczekiwanej przez klientów ponadczasowej elegancji i luksusu. Obiekt zaprojektowany przez architekta P. Orlińskiego został wybudowany ok 25 lat temu. Po takim czasie użytkowania zarówno elewacja jak i wnętrza wymagały generalnego remontu. Prace trwały około 3 lat, wszystko zaczęło się od budowy nowej oranżerii przylegającej do wschodniej elewacji domu. Proces był długi, ponieważ zakres prac okazał się bardzo duży. Zaplanowana została wymiana łazienek, kuchni, garderoby w holu wejściowym oraz ogromny zakres prac kamieniarskich, stolarskich, konserwatorskich, sztukatorskich, malarskich a na końcu prac z zakresu produkcji mebli tapicerowanych (sofy, rotele, krzesła) oraz prac krawieckich (zasłony, firanki, poduszki dekoracyjne). Koordynacja wielu firm wykonawczych i opracowanie harmonogramu z właściwą kolejnością planowanych prac była nie lada wyzwaniem. Dużo czasu zajęło również wykończenie, dekorowanie wnętrz, zakup dzieł sztuki, wszystkich dodatków i drobiazgów. W porozumieniu z właścicielami zdecydowałam się na pozostawienie jedynie niewielkiej części wyposażenia z poprzedniego wystroju domu, nadając w ten sposób wszystkim pomieszczeniom zupełnie nowy wygląd. Radykalną, główną zmianą było przede wszystkim zdecydowane rozjaśnienie kolorystyki wnętrz. Pomalowane zostały na biało belki sufitowe, schody, boazeria klatki schodowej, wszystkie meble z zabudowy stałej typu biblioteka, garderoby, które wcześniej były w kolorze ciemnego dębu. W domu zrobiło się jaśniej. Zachowany został jedynie namalowany w salonie na suficie sznur kwiatów oraz duże malarstwo ścienne na klatce schodowej, które przedstawia przydomowy ogród z bażantem. Każdy element, od mebli (stoliki, konsole, biblioteki), sofy, krzesła, fotele po zasłony, został przeze mnie zaprojektowany i potem wykonany na indywidualne zamówienie przez specjalistyczne firmy. Tkaniny na wszystkie meble tapicerowane i zasłony wybierałam długo i uważnie, odbyło się wiele spotkań i przymiarek na miejscu, zawsze przykładam do tego dużą wagę, ponieważ uważam, że tkaniny w znacznej mierze decydują o urodzie wnętrza. Wszystkie zakupione dywany były tkane ręcznie, niektóre robione na nasze zamówienie. Bardzo ważny był dla mnie również dobór dzieł sztuki (obrazy, rzeźby), oświetlenia, lamp, mebli łazienkowych, klamek, najdrobniejszych dodatków do sypialni (pościel, narzuty na łóżka), akcesoriów łazienkowych (ręczniki, dywany) i poduszek, aż po ramy zakupionych dzieł sztuki. Bardzo miło wspominam pracę nad tym projektem oraz współpracę z inwestorką, za którą bardzo dziękuję.